sobota, 21 grudnia 2013

Nowa odsłona Basi.

Basia jakiś czas przebywała w lalkowym szpitaliku, by poddać się niegroźnym zabiegom ortopedycznym. Na szczęście obyło się bez komplikacji i lala wróciła do domu uśmiechnięta i zadowolona. W drodze ze szpitala odwiedziła także salon fryzjerski, gdzie zafundowała sobie regeneracyjną kurację "włosową". Doradzono jej także, jaka fryzura będzie pasować do jej urody i rodzaju włosów. Efekty jej metamorfozy przedstawiam poniżej.

Lśniące blond kitki to zasługa innowacyjnych zabiegów fryzjerskich! :)

Tak Basia stawiała pierwsze kroki po operacji.

"Czy w rozpuszczonych też mi ładnie?" ;)

Cieniutkie wstążki zamiast sznurówek przy bucikach - idealna propozycja dla małej damy!

Przyjemnie jest widzieć Basię promienną i roześmianą, prawda?

6 komentarzy:

  1. Basia wygląda ślicznie. Kitki to taka dziewczęca fryzurka. Sukienka wyprana i wyprasowana wygląda jak nowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basia dziękuje za komplementy :) Luźne kitki to dobra opcja na zakrycie odprysków farby przy uszkach. Może te ubytki uda mi się kiedyś odmalować. Na razie zostawiam, jak jest. Poza tym w tej fryzurce Basia rzeczywiście wdzięcznie wygląda. Mam jeszcze w planie uszyć jej nowe skarpetki, bo stare do niczego się już nie nadawały i musiałam je wyrzucić. Ale nowe będą jeszcze ładniejsze, być może nawet z falbankami! :)

      Usuń
  2. cudna :) pozdrawiam i zasyłam moc najserdeczniejszych życzeń świątecznych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również życzę pięknych Świąt, a w Nowym Roku - wielu lalkowych wrażeń! :)

      Usuń
  3. To niesamowite jak bardzo Basia się zmieniła! Jesteś prawdziwą lalkovą czarodziejką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku, bardzo mi miło! Mam bardzo skromne doświadczenie w porównaniu z innymi lalkowiczkami, ale starałam się, jak mogłam, żeby Basia i Jagoda odzyskały dawny blask. Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń