niedziela, 13 lipca 2014

Blajtkowo - spacerowo.

Dziś króciutko i na temat, ale za to bardzo wakacyjnie!

Z początkiem lipca byłam z Blajtką na bardzo przyjemnym spacerze. Skąpałyśmy się w letnim słońcu, które tego dnia mocno przygrzewało. Przy okazji pożarłyśmy sporą ilość dzikich czereśni i malin :). Blajtuszka kocha lato, więc często wyciąga mnie na "łażenie po zielonym terenie". Efektem naszego spacerowania są zwykle jakieś fotki. Pokażę Wam zaraz kilka. 

A już niebawem - obszerna fotorelacja dotycząca wszystkich tych śliczności, które wygrałam w lalkowym Candy u Akrimeks, a także inne ciekawostki! Zaglądajcie zatem na LALOVO! :D

















Przypominam, że trwa akcja "Przytul Katarzynkę!". Szczegóły znajdziecie TU

Życzymy wszystkim miłej niedzieli! :) :) :)



26 komentarzy:

  1. a to sobie Blajtka świata zobaczyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano! Zawsze mnie ta lalowa globtroterka wyciągnie na jakieś pagórki i wspinaj się tu, kobieto, kiedy ona sobie wygodnie siedzi w plecaczku, a ja dźwigam ten słodki ciężar! :) :) :)

      Usuń
  2. Śliczne zdjęcia. Blajtka ma zadatki na modelkę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Blajtka rzeczywiście bardzo lubi pozować do zdjęć. Mała kobietka :) :) :).

      Usuń
  3. Piękne tereny i słodka Blajtka, skąpana w słońcu... wakacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje i wypoczynek na świeżym powietrzu to jest to! Pozdrawiamy słonecznie!

      Usuń
  4. Piękna, słoneczna sesja, od razu widać, że Blajtka zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy pięknie! Blajtka była bardzo zadowolona, bo udało jej się złapać trochę lipcowego słoneczka. :)

      Usuń
  5. Piękne zielone oczka pasują do zieleni wokół. Mała strojnisia nawet na wycieczkę wybrała się jak na bal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. Do tej pory Blajtka rzadko spoglądała "na zielono", ale - rzeczywiście - zielonooka wersja bardzo pasuje do letniej przyrody i chyba będziemy ją częściej wykorzystywać. :) Masz rację, Sowo, moja mała to prawdziwa strojnisia. Na szczęście na wycieczkę ubrała trampki, a nie obcasy.

      Usuń
    2. To miałyście dużo szczęścia, że wstrzeliłyście się akurat w słoneczny dzień tego kapryśnego lipca ;-). Wspaniały, dostojny modrzew też jest godzien pochwały!

      Usuń
    3. Tak, tego dnia było naprawdę upalnie. A przyroda - przepiękna!

      Usuń
  6. Piękne plenery i piękne zdjęcia.... prawie czuje ten piękny leśno-łąkowy zapach ciepłego,słonecznego lata.... Pozdrawiam tak ciepło jak to słoneczko ze zdjęć.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie powiedziane! Tak właśnie było tego dnia - cieplutko i pachnąco.
      Pozdrowionka! :)

      Usuń
  7. Już wiem, dlaczego Twoja słodka Blajtka ma taką niezadowoloną minkę, mimo że zabrałaś ją
    na uroczą wycieczkę :0
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam, to tylko się tak wydaje ;) Blajtka była bardzo zadowolona z wyprawy... wspominała tylko, że chciałaby mieć jakąś porządną lalkową bieliznę, bo co nieco trochę jej prześwituje w letniej sukience :) :) :)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
    2. ...bielizna też, ale ona chce letni kapelusik :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. No jasne! Masz rację, trzeba by jej sprawić jakiś śliczny wakacyjny kapelutek. Wielkie dzięki za podpowiedź! Pozdrowionka! :)

      Usuń
    4. i pewnie jakąś poręczną torebunię do tych zielonych patrzałek? lada moment pokażę "wegetariańskie" torebki robione pod KIDĘ, ale może jakaś przypadnie do gustu i Twej elegantce... (kocham groszki - będę to jak refren powtarzać)

      Usuń
    5. O! Może i torebunię mojej modeleczce sprawię... Kto wie... Jesteśmy w kontakcie!

      Usuń
  8. Blajtka wygląda jak taki kolorowy kwiatuszek na tle tej zieleni :) Urzekły mnie jej oczka, te mocno niebieskie :) Piękne zdjęcia !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Anaesko! Ja też chyba najbardziej lubię to jej niebieskie spojrzenie :) Choć pozostałe kolory też mają swój urok.

      Usuń
  9. Och, zazdroszczę am, że miałyście okazje nażreć się malin i czereśni! Uwielbiam je.
    Blajatka wygląda doprawdy rozkosznie, uwielbiam jej opaskę na włosach - prezentuje się świetnie, szczególnie w tych promieniach słońca.
    2 i 9 zdjęcie podobają mi się najbardziej. Wydaje mi się, że posiadają niezwykły klimat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo dziękuję za miłe słowa. Okolica, w której byłyśmy, sprzyjała robieniu klimatycznych zdjęć. Opaseczka lali to dziełko Malfrue, naszej blogowej koleżanki. Blajtka bardzo lubi takie dodatki do włosków. Przyznaję, mała wygląda w opasce bardzo wdzięcznie :)
      Pozdrowionka!

      Usuń
  10. Świetna wycieczka! Mieszkasz w pięknych okolicach! A z Twojej Blajtki to zawodowa modelka :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak, okolicę mamy wyborną! A Blajtka uwielbia spacerowe sesyjki fotograficzne :D
      Przesyłamy buziaki!

      Usuń